Niedługo – dalszy ciąg niniejszego blogowania – i nie tylko
ale już pod nowym adresem.
W najbliższych tygodniach podam wszystkie nowe adresy
i ciekawe informacje.
Pozdrawiam!
Marat Dakunin
PS
Ach ci Ludzie, często i większość zupełnie jak Strusie..
nie mogą się czasem zdecydować – chować tę głowę i nie widzieć
czy nie chować..
A jednak, przecież i nawet Struś się domyśla, że WIEDZA OCHRANIA, natomiast IGNORANCJA POWODUJE ZAGROŻENIE
Ze Smokiem – już trudniej –
reguła z „Nowych Aten” – choć zawodzi i w przypadku zwykłego węża,
w przypadku smoka – tym bardziej, stworzenie to wszak fantastyczne.
Ale nie tylko; bo także:
– symboliczne
– i mityczne / mitologiczne.
Czytelnicy fantasy zaś wiedzą także, że magiczne.
Więc coż? – wąż, smok: jaki jest – każdy widzi?
Oj, nie bardzo.
Oczy mamy do widzenia,
uszy mamy do słyszenia,
ale kto patrzy co na Niebie?
Kto słucha co śpiewa rytm
uderzeń skrzydeł ptaka?
[[Tu jest potrzebna mądrość: – Jeśli ktoś, Ostatnimi Czasy, widzi, że ptaki wolniej machają skrzydłami, i nie wie dlaczego – niech się odezwie do mnie (kontakt jest w menu
bloga – po lewej..) – wyjaśnię..]]
A tak w ogóle:
W sprawach widzenia – warto – zapytać dziecka.
A może i starca..
"W ostatnich dniach - mówi Bóg -
wyleję Ducha mojego na wszelkie ciało,
i będą prorokowali synowie wasi i córki wasze,
młodzieńcy wasi widzenia mieć będą,
a starcy - sny.
(..)
I sprawię dziwy na górze - na niebie,
i znaki (..)"
(- Ks.Joela 3:1
- Dz. Apost. Zesłanie Ducha Św 2:17-19)
Słabe to słońce, kruchutkie, skwierczy jak jajko rozbite do posadzenia na patelni. Jeśli jest patelnia, zwykle jest też i ogień..
jakiś taki z krowią/byczą głową – wspomnienia z Krety?
bez komentarza..
a to dzisiejszy:
a na koniec, mała pociecha:
– smocza skóra
i to (Ø)
(to przekreślone "o" powyżej- kto chce - może sobie skopiować (CRTL +C) i wkleić w google. A wtedy trafi do domu.)
Znajoma pisarka powiedziała kiedyś:
– Nikt z nas nie może być do końca szczęśliwy,
biorąc pod uwagę to, co dzieje się na świecie.
To prawda. Ale co z tym robimy?
Przeważnie – nie biorąc pod uwagę przypadków patologicznych
– myślimy, że sami nic nie poradzimy, świata nie zmienimy.
A co ja z tym robiłem? Było jeszcze gorzej.
Swoją „niemożliwość bycia do końca szczęśliwym”
zamieniałem w argument na to, by robić jeszcze mniej.
Zaniedbując nawet siebie. Śmierć, śmierć duchowa: jest dobrodziejstwem – ale tylko gdy dane nam będzie się urodzić ponownie.
Gdy narodziliśmy się ponownie – Śmierć, ta, której trzeba się
prawdziwie obawiać – już nam nie grozi!
fot. Marat Dakunin
Ale wciąż nie mamy gwarancji, że robimy wszystko, by i Innych
od prawdziwej śmierci zachować. Więcej nawet: mamy gwarancje,
że jeśli nic nie zrobimy – stracimy i samych siebie!
Do zwycięstwa zła nie trzeba nic więcej niźli tego, by
„dobrzy ludzie” nic nie zrobili.
Niech wiatr zabiera nas w podróż zawsze zgodnie
z naszą Prawdziwą wolą i do miejsca, które
jest nam drogie, które wybraliśmy już dawno!
Tymczasem, tak często, niemal codziennie, zdarza się nam
dryfować bez celu!
{Ew Jana, 3:2-8)
"Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwa Bożego. Nikodem powiedział do Niego: «Jakżeż może się człowiek narodzić będąc starcem? Czyż może powtórnie wejść do łona swej matki i narodzić się?» Jezus odpowiedział: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem. Nie dziw się, że powiedziałem ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić. Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha»."
[Ew Mateusza 16:14]
"Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z Mego powodu, znajdzie je."
Dookoła nas toczy się walka.
W nas toczy sie walka.
Carlos Castaneda napisał kiedyś (parafrazuję):
- Drapieżnik, który na nas poluje, który nami się żywi, to diabelska wręcz, przewrotna, barokowa inteligencja. Abyśmy jeszcze łatwiej wpadali
w jego sidła, DAŁ NAM SWÓJ UMYSŁ..
Czy Ty mnie słyszysz?Czy rozumiesz???
Drapieżnik dał nam swój umysł!
Walka to walka. Nie my jesteśmy agresorem. Ba, nawet nie jesteśmy konsumentem..
Ważne jest: jak się walczy. A także jak się zwycięża.
Bronią Światła jest broń biała. Szermierka – to szlachetna sztuka.
Więc – lance, szpady, miecze — w pogotowiu! Dłoń na rękojeści!
Drapieżnik nie przestaje obserwować..
Drapieżnik, który dał nam swój umysł!
Nawet w głowie małego lewka może czaić się demon!
(c) fotografie Marat Dakunin (wszystkie zawierają kształty widoczne na niebie w ostatnim czasie, nie zmodyfikowane w jakikolwiek sposób komputerowo; edycja fotografii obejmowała głównie konstrasty, szczegóły, rozmycia)